Spalanie kalorii

Chcąc zrzucić parę kilogramów lub kontrolować wagę, którą mamy. Trzeba zadbać o jakość i ilość spożywanych kalorii (inaczej energii), oraz okazji do ich spalania, każdego dnia.

Jeśli tak na serio chcemy do tego podejść, to musimy liczyć się ze zmianami w diecie i codziennych zwyczajach. Nie muszą to być zaraz jakieś rewolucyjne modyfikacje, zwłaszcza jeśli nie mamy na co dzień czasu, na przykład na aktywność fizyczną. Zawsze warto zacząć od drobnych codziennych korekt.

Dieta
 

W obszarze diety stawiamy na naturalne, jak najmniej przetworzone produkty z przewagą warzyw i produktów roślinnych, których warto przyjąć minimum 400 g dziennie. Najpierw musimy przyjrzeć się temu, co, jak dużo i jak często jemy codziennie i ile kalorii dostarczamy sobie codziennie. Ustalić, jakie mamy dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Następnie określić, które z tych elementów możemy skorygować, na korzystniejsze. I zrobić to. Może od dziś do kanapek do pracy użyję nieco mniej masła i dodam ogórka, sałaty a zamiast czekoladowego batona max, wrzucę sobie jabłko czy daktyle. Może zamiast tłustego mięsa, zjemy rybę na obiad lub zupę z warzywami? To proste wybory. Warzywa są smaczne, pod warunkiem, że stosujemy do nich sporo przypraw. Kiedy zmieniałam dietę, zaczęłam szukać przepisów na dania warzywne, eksperymentowałam i przy okazji odkryłam mnóstwo bardzo smacznych warzyw i owoców, smaków i aromatów, których wcześniej nie kosztowałam. Polecam. Zmiany w diecie krok, po kroku dają się wprowadzić, bez bólu i łatwo w nich wytrwać. Musi nam tylko na tym naprawdę zależeć.
 

Wiedza
 

W całym procesie korekty i utrzymania swojej wagi na optymalnym poziomie korzystną rolę odgrywa nasza świadomość i wiedza o sobie samym (płeć, wiek, waga, aktualna aktywność fizyczna), i tego, co dzieje się z naszym organizmem. Kiedy zmieniamy dietę i ograniczamy na przykład cukier. Kiedy uprawiamy jakąś aktywność fizyczną, w sposób regularny, codzienny, chodząc, bawiąc się z dziećmi czy choćby wchodząc po schodach. Dla mnie świadomość tych korzystnych procesów zachodzących w moim ciele, w trakcie wprowadzania zdrowszej diety i regularnego ruchu, po tygodniu, miesiącu czy kilku miesiącach, była bardzo motywująca do realizacji planu.

Aktywność fizyczna a spalanie kalorii
 

Aktywność fizyczna jako codzienna rutyna. To jest to, czego wielu z nas, boi się najbardziej. No bo jak? Tak nagle zacznę biegać, skoro wszędzie jeździłem autem, czy będę ćwiczyć godzinę dziennie, kiedy mam dom, pracę i dzieciaki na głowie. Kiedy, kiedy ja to zrobię? Nie jest tak źle. Zwłaszcza jeśli trzymamy się naszej odpowiedniej ilości kalorii dziennie, ruch możemy wpleść w nasze codzienne czynności w sposób mało inwazyjny. A jak? Ponieważ możemy spalić kalorie w dużej ilości dziennie, robiąc rzeczy bezpośrednio niezwiązane ze aktywnością sportową spróbujmy od najprostszego.

 

Czy można spalać kalorie, oglądając ćwiczenia w telewizji?
 

Dobra wiadomość dla leniuszków. Okazuje się, że nawet uprawiając błogie lenistwo lub równie bierne czynności spalamy kalorie. W trakcie 1 godziny:
- Śpiąc — spalamy 70 kalorii
- Pisząc wiadomości tekstowe na telefonie — spalamy 40 kalorii
- Oglądając telewizję — spalamy 12 kalorii
Spalanie kalorii podczas pozornego braku naszej aktywności, czyli spania czy oglądania filmu dzieje się tak naprawdę, dzięki nieustannemu procesowi przemiany materii w naszym organizmie. Nazywany inaczej najmniejszym tempem metabolizmu, co możemy rozumieć jako minimalną ilość energii, niezbędną do utrzymania naszych funkcji życiowych, takich jak oddech, bicie serca, trawienie, krążenie krwi, utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała, wzrost czy aktywność układu nerwowego i naszego mózgu. Proces ten odbywa się nawet, wtedy gdy leżymy czy śpimy i pochłania od 45 do 70 procent kalorii, jakie spożywamy codziennie.

Zrzucać zbędne kilogramy i pracować nad kondycją, możemy także w trakcie zwykłych prac domowych. W trakcie 1 godziny:
- Przyrządzając posiłki — spalimy 100 kalorii
- Zamiatając podłogi — spalimy 208 kalorii
- Piorąc ręcznie — spalimy 150 kalorii
Zatem jeśli i tak robimy te i podobne rzeczy na co dzień, mamy z głowy część aktywności fizycznej, której potrzebujemy każdego dnia. To również dobra informacja. A może już czas na wiosenne porządki? Chwyćmy za szmatkę, odkurzacz i mopa i ogarnijmy pomieszczenie po pomieszczeniu. Takie wyzwanie może dać nam lepsze efekty niż na siłowni ;) A dodatkowo w domu porządek i miło.

Kiedy rodzic ma znaleźć czas na sport?
 

Coś dla rodziców. Bezapelacyjnie spalamy kalorie w trakcie zabaw z dziećmi. I w zależności od intensywności tej zabawy nawet aż 300 kalorii w trakcie jednej godziny. To idealne połączenie przyjemnego z pożytecznym, dla nas, dla dzieci. Nie ma na co czekać. Kiedy tylko będzie chwila i słoneczko za oknem, biegnijmy na plac zabaw czy boisko i zabawmy się wspólnie.

Ile kalorii spalają ogrodnicy?
 

Miłośnicy i właściciele ogrodów, regularną aktywność fizyczną związaną z pracą przy roślinach na świeżym powietrzu, macie zaliczoną. W trakcie 1 godziny:
- Koszenia trawy — spalimy ok. 310 kalorii
- Pielenia chwastów w ogródku — spalimy ok. 330 kalorii
- Kopanie w ziemi — spalimy ok. 530 kalorii
W takim razie zmian nie trzeba, pod warunkiem, że tę godzinę dziennie aktywnie popracujesz w swoim ogrodzie. Do tego świeże powietrze, wdychane głęboko. Czysta przyjemność.

Ile energii zabiera nam seks?
 

Namiętni kochankowie w trakcie 1 godziny, szalonej miłości tracą nawet ok. 360 kalorii przez 20 minut, a Ci nieco spokojniejsi od 100 kalorii/20 min, w górę. Jeden intensywny pocałunek to nawet 20 kalorii mniej. Czas na wybuch miłości. Kto chętny, niech nie czeka.

Jeśli mieszkasz w wysokim bloku, nie potrzebujesz sportu
 

Spośród codziennych aktywności fizycznych jest też jedna, najefektywniejsza, dla odważnych. Wchodzenie po schodach. Kto jest brawurowy na tyle, żeby zastąpić od dzisiaj windę, przemieszczaniem się po schodach, może w trakcie godziny spalić nawet 950 kalorii. Jest to porównywalne z bieganiem na bieżni. Co lepsze? Wybór należy do Ciebie.

Summa summarum
 

Podsumowując, jeśli chcemy zrzucić nieco na wadze, potrzebujemy zorientować się w naszym stanie faktycznym (wiek, waga, dieta, aktywność fizyczna). Po czym wprowadzić drobne modyfikacje do codziennej diety i rutyny, tak, by się więcej ruszać i zdrowiej oraz lżej jeść. Plan jest pozornie trudny, ponieważ korekty w diecie łatwo wprowadzić, zwłaszcza jeśli są smaczne, a codzienny ruch, możemy już zaliczyć, sprzątając, bawiąc się z dziećmi czy chodząc po schodach. I jak ze wszystkim, zawsze warto mieć na względzie, by nie popadać w obsesję na punkcie jedzenia, liczenia czy spalania kalorii. Umiar oraz świadome i konsekwentne realizowanie planu odchudzania, dadzą nie najszybsze, ale najtrwalsze i najzdrowsze efekty.